Aktualności

Słowo Prezesa na Nowy Rok

Droga Koleżanko! Drogi Kolego!

Jak zwykle w styczniu po otrzymaniu wszystkich danych staramy się w Zarządzie Głównym krótko zbilansować rok, który upłynął.

W 2009 r. ZG odbył 6 posiedzeń ze średnio 66-procentową frekwencją. O 90 osób wzrosła liczba członków (jest nas teraz dokładnie 1622), a sytuacja finansowa PTI jest stabilna.

Najważniejszym wydarzeniem ubiegłego roku był bez wątpienia listopadowy Nadzwyczajny Zjazd Delegatów. Był on poświęcony dwóm nadzwyczaj ważnym dla PTI sprawom, które już od dłuższego czasu próbowaliśmy uporządkować: strategii na lata 2011-2014 oraz zmianom w Statucie Towarzystwa. Po całodniowych obradach oba dokumenty zostały uchwalone zdecydowaną większością głosów przy bardzo wysokiej frekwencji. Optymizmem napawa konstruktywna atmosfera Zjazdu, a także szeroki udział członków PTI w opracowywaniu materiałów i dyskusjach przedzjazdowych.

W roku 2009 trwały intensywne prace legislacyjne nad ważnymi dla naszego środowiska aktami prawnymi. Nasze stanowiska w sprawach kluczowych ustaw i rozporządzeń były zgłaszane do odpowiednich instytucji i decydentów oraz publikowane na stronach internetowych PTI. Możemy z satysfakcją stwierdzić, że wypracowane przez nas opinie i uwagi zostały w znacznej części uwzględnione przez adresatów i nagłośnione w mediach.

Bardzo dobrze zostały odebrane nasze działania konferencyjno-szkoleniowe. Obchody Światowego Dnia Społeczeństwa Informacyjnego, obejmujące cały pakiet liczących się imprez, awansowały do rangi wydarzenia pierwszej kategorii. Jak zwykle pochlebne opinie zebrały XXV Jesienne Spotkania (znowu w Mrągowie i znowu rekord frekwencji) oraz towarzysząca im konferencja IMCSIT, XI Konferencja KKIO, konferencja InfoShare, Sejmik Młodych Informatyków i wiele innych – pełny wykaz na witrynie PTI.

Jak co roku wyróżnialiśmy najistotniejsze dokonania w naszej dyscyplinie. Odbył się XXV Ogólnopolski Konkurs na najlepsze prace magisterskie z informatyki, przyznana została nagroda za innowacyjność im. Jana Łukasiewicza, honorująca firmy mające szczególne osiągnięcia w pracach badawczo-rozwojowych oraz nagroda im. Zdzisława Pawlaka za osiągnięcia w dziedzinie sztucznej inteligencji. Wraz z Fundacją Rozwoju Informatyki przyznaliśmy nagrodę im. Witolda Lipskiego dla młodych naukowców w dziedzinie informatyki i jej zastosowań.

Nareszcie udało się zająć na poważnie tematyką historyczną – ten postulat był zgłaszany od dawna. Po sukcesie panelu poświęconego fragmentom dziejów polskiej informatyki na Jesiennych Spotkaniach, zorganizowaliśmy w grudniu Postscriptum, na które przyszło do Instytutu Maszyn Matematycznych prawie 300 osób, w tym wielu pionierów i twórców zrębów branży informatycznej. Mamy nadzieję, że zapoczątkowaliśmy w ten sposób proces spisywania historii polskiej informatyki.

Wiosną przeprowadziliśmy się do nowej siedziby przy ul. Puławskiej, w której personel Biura ZG ma wreszcie odpowiednie warunki do pracy. Zmieściło się tam też Biuro Krajowe ECDL-a, jest też dość przestrzeni na spotkania i posiedzenia – nareszcie nie wstyd zaprosić gości.

Gości mieliśmy również zagranicznych, bo aktywnie działaliśmy na arenie międzynarodowej w Council of European Professional Informatics Societies (CEPIS), radzie europejskich towarzystw informatycznych oraz koalicji ITStar, zrzeszającej organizacje branży ICT Europy Centralnej. To właśnie w naszej salce konferencyjnej przy ul. Puławskiej odbyło się posiedzenie jednej z grup roboczych CEPIS-u.

Wiele pracy zostało włożone w unowocześnienie struktur ECDL-a, aby dostosować je do wymagań stawianych przez Fundację. Mimo tak dużych zmian wyniki, w tym również finansowe, z tej działalności są lepsze niż w roku poprzednim. Zwiększenie przychodów odnotowała również Izba Rzeczoznawców. Udało się też, choć ze sporym wysiłkiem, uporządkować finanse, które poszły w rozsypkę wskutek zaprzestania działalności przez obsługujące nas uprzednio biuro księgowe.

Swoje ubiegłoroczne przesłanie kończyłem apelem o większą aktywność członków. I tu też sytuacja uległa poprawie. Wiele z przytaczanych powyżej działań zostało zrealizowanych nie siłami centrali, ale właśnie na skutek inicjatyw oddziałów terenowych. Mam nadzieję, że w 2010 będzie jeszcze lepiej.

Z pozdrowieniami,

Marek Hołyński, Prezes PTI