Aktualności

ŚDSI'2010: debata "Jaki jest Stan Polskiego Internetu 2010”?

Zorganizowana przez Departament Społeczeństwa Informacyjnego MSWiA konferencja, która odbyła się 12 maja br. w Bibliotece Narodowej w Warszawie, przyniosła sporo interesujących informacji na zawarty w tytule temat.
Otwierając konferencję pełniący funkcje moderatora Włodzimierz Marciński z MSWiA stwierdził, że celem konferencji jest spojrzenie na internet w Polsce z różnych punktów widzenia: statystycznego, socjologicznego, europejskiego itp.
W słowie wstępnym podsekretarz stanu w MSWiA min. Piotr Kołodziejczyk stwierdził m.in. , że w Polsce internet dobrze służy rozwojowi demokracji, Świadczy o tym fakt, że polskie społeczeństwo potrafi już wykorzystywać internet m.in. do wyrażania opinii i organizowania się za pomocą sieci. Rok 2010 jest szczególny, ponieważ właśnie w tym rusza z miejsca bardzo wiele od dawna oczekiwanych projektów mających na celu znaczne poszerzenie infrastruktury służącej rozwojowi społeczeństwa informacyjnego.

Część I: Infrastruktura i usługi szerokopasmowe

Jurand Drop (MSWiA) omówił w skrócie założenia Agendy Cyfrowej dla Europy (Digital Agenda for Europe). Ten strategiczny dokument Komisji Europejskiej wyznacza ogólny kurs rozwojowy dla instytucji europejskich i krajów członkowskich i jest elementem programu Europe 2020. Obszary działania, których dotyczy, to m.in. uproszczenie zarządzania prawami autorskimi, jednolity rynek płatności internetowych, nacisk na upowszechnienie standardów interoperacyjności, ultraszybki dostęp do internetu i pobudzanie prywatnych inwestycji badawczo-rozwojowych.

Maciej Maciej Koziara (UKE) omówił cele i działania UKE na rzecz rozwoju internetu szerokopasmowego oraz główne założenia i stan realizacji umowy UKE z telekomunikacja Polska. Raporty na te tematy są dostępne na stronach UKE.

Członek Zespołu Doradców Premiera Igor Ostrowski przedstawił analizę danych z raportu „Polska Cyfrowa” uzasadniając tezę, że obecnie zasadniczą barierą rozwoju internetu w Polsce jest niski popyt na usługi oraz treść opracowana na potrzeby szerokopasmowego internetu. Badania wykazują, że wykluczenie cyfrowe obejmuje ok. 50 proc. mieszkańców Polski, zaś „wkluczeni” mają zbyt niskie kompetencje by taki popyt uruchomić. Brak popytu musi owocuje niska podażą – i koło się zamyka. Trudno więc myśleć o przyspieszeniu rozwoju bez bardzo silnego wsparcia powszechnej edukacji informatycznej w podstawowym zakresie.

Ponadto do uruchomienia szybkiego wzrostu rynku internetu niezbędne są modyfikacje co najmniej czterech obszarów regulacyjnych: wdrożenie dyrektywy UE o rynku usług audiowizualnych, uproszczone prawo autorskie, ustawa o świadczeniu usług droga elektroniczną oraz zracjonalizowane prawo prasowe.

Cezary Mazurek (Poznańskie Centrum Superkomputerowo-Sieciowe) zaprezentował przegląd bogatego wachlarza przedsięwzięć Centrum. Obok działalności na rzecz jednostek naukowych (platforma usługowa PLATON), PCSS obsługuje cały szereg bibliotek cyfrowych, w których zgromadzono już ok. 400 tys. obiektów cyfrowych (książek, dzieł sztuki, utworów muzycznych, filmów itp.), zaś każdego miesiąca przybywa kolejne 100 tys. obiektów.

Część II: Obraz użytkowników

Drugą „humanistyczną” część konferencji otworzył Dominik Rozkrut (GUS) prezentując raport GUS-u pt. „Społeczeństwo Informacyjne w Polsce. Wyniki badań statystycznych z lat 2004-2008”. Wyłaniający się z tych badań obraz w zasadzie zgadza się z wcześniejszymi ocenami: z komputera i internetu korzysta mniej więc co drugi mieszkaniec Polski, z czego niemal dokładnie połowa to kobiety; najwięcej internautów jest wśród mieszkańców dużych miast, osób z wyższym wykształceniem, pisa dających stałą pracę. Liczby pokazują, że ze swym stanem upowszechnienia społeczeństwa informacyjnego Polska lokuje się w skali europejskiej poniżej średniej pod wieloma względami jednak wyprzedzając takie kraje jak Czechy, Węgry, Portugalia a nawet Włochy. Szczególnie szybko rosną w Polsce zastępy osób korzystających z coraz bardziej zaawansowanych usług takich jak operacje bankowe, zakupy, aukcje internetowe, czy turystyka.

M. Rozkrut zapowiedział tez uruchomienie w niedługim czasie publicznego dostępu dostępu do danych GUS-u wraz z narzędziami służącymi do wszechstronnej , zaawansowanej analizy danych pozostającymi w dyspozycji obywateli.

Andrzej Garapich (Polskie Badania Internetu) nakreślił te obszary internetowych usług, których popularnośc rośnie najszybciej. Należą do nich: liczba i populacja internetowych społeczności, handel elektroniczny, turystyka oraz usługi TV i wideo. Zwłaszcza ten ostatni sektor odznacza się niezwykle dynamicznym wzrostem oraz szybko zmieniającym się profilem, dlatego nadal trudno jest przewidzieć, który kierunek rozwoju tych usług okaże się kierunkiem strategicznym.
Dominik Batorski (Uniwersytet Warszawski) pokazał wyniki badań nad społecznymi konsekwencjami upowszechnienia internetu.

W skali indywidualnej uzyskanie kompetencji w zakresie korzystania z narzędzi informatycznych w wyraźny sposób owocuje wzrostem pozycji społecznej i zawodowej, wzrasta tez szansa znalezienia pracy i awansu zawodowego.

W skali społecznej postępują procesy samoorganizacji działań zbiorowych i formułowania niezależnej opinii publicznej, wzrasta tez poziom „wiedzy wspólnej”, realizowanej przez portale w rodzaju mamprawowiedziec.pl, sie pomaga.pl czy np. witryny grupujące konsumentów niezadowolonych z jakiegoś produktu czy usług jakiejś firmy.

Internet bardzo więc sprzyja pobudzaniu rozwojowi aktywności społecznej – jako narzędzie i platforma porozumiewania się pozwalająca na spotkanie z ludźmi, z którymi trudno byłoby spotkać się w „realu”.

Mirosław Filiciak (Szkoła Wyższa Psychologii Społecznej) zaprezentował pionierski, niezwykle interesujące wyniki badań rodzącej się populacji „cyfrowych tubylców”, czyli ludzi, którzy dojrzewali już w otoczeniu nasyconym cyfrowymi środkami komunikacji. Badania przeprowadzono w trybie obserwacji grupy 150 osób w wieku 16-18 lat.
Jak się okazuje, cyfrowa młodzież w ogóle nie spełnia pesymistycznych przepowiedni sprzed paru lat, głoszących np. że ludzie „przypisani do komputera” będą samotnikami, którzy owszem komunikują się intensywnie ze światem pozostając jednak od tego świata w odosobnieniu. Przeciwnie, socjolodzy zaobserwowali ogromna intensywność kontaktów interpersonalnych – realizowanych w trybie „always on line” ale spotkania twarzą w twarz są wysokiej cenie; co więcej, niejednokrotnie obserwuje się silne więzy emocjonalne z internetowymi społecznościami nawet w warunkach anonimowości.

Cyfrowy człowiek okazuje się być czymś w rodzaju biologiczno-cyfrowej hybrydy, dla której komórka (laptop, smartfon itp.) jest jakby dodatkowym zmysłem służącym nie tylko do komunikacji lecz jest też jakby przedłużeniem osobistej pamięci w postaci trzymanych zawsze pod ręką plików, najczęściej foto lub wideo. Świat jest przez nich postrzegany jako swoista, niezwykle obfita baza danych; świat praktycznie pozbawiony hierarchii i bezinstytucjonalny. Ten nowy gatunek wykazuje nowy, swoisty rodzaj refleksyjności aczkolwiek ma on nieco kłopotu z pogłębioną refleksją nad informacjami, które do niego docierają.

Konferencję zakończyła Violetta Szymanek (Departament Społeczeństwa Informacyjnego MSWiA), która przedstawiła unijny projekt „Benchmarking Digital Europe 2011-2015” – plan badań aktywności indywidualnej, społecznej i obywatelskiej mieszkańców Unii Europejskiej. W wyniku badań zostaną obliczone wskaźniki dostępu do sieci, częstotliwości korzystania z internetu, komunikacji osobistej i stopnia wykorzystania internetu dla celów rozrywki.