ŚDSI'2011: Co możemy zyskać dzięki Europejskiej Agendzie Cyfrowej

„Europejska Agenda Cyfrowa to nie jest jeszcze jeden biurokratyczny dokument Komisji Europejskiej, to jest koło zamachowe rozwoju Polski w najbliższych latach” – tę opinię otwierającego konferencję Wiesława Paluszyńskiego poparli prawie wszyscy referenci występujący w piątek 13 bm. w Sali Kolumnowej Sejmu RP.

Grzegorz Napieralski, występujący tym razem w roli przewodniczącego Sejmowej Komisji Innowacyjności i Nowych Technologii, rozpoczął od stwierdzenia, że w zakresie wykorzystania nowych technologii w skali społecznej Polska jest niestety niemal na szarym końcu wśród krajów Unii Europejskiej – wynika to również z analiz dokonanych przez Komisję. Analiza modeli rozwojowych państw UE doprowadziła Komisję do wniosku, że największą barierą rozwojowa jest mentalność i poziom informatycznej edukacji. Niestety, nasze nakłady na nowe technologie oraz niski poziom wykorzystania funduszy UE w tym zakresie nie napawa optymizmem. Zdaniem KIiNT właśnie nowe technologie powinny być wiodącym motywem polskiej prezydencji UE.

Dyrektor Departamentu Społeczeństwa Informacyjnego MSWiA Włodzimierz Marciński przypomniał historię polskich i europejskich inicjatyw dotyczących społeczeństwa informacyjnego: Raport Bangemanna, Europe 2002, 2003+, 2005 i i2010, Polska Cyfrowa, Europe 2020 i przedstawił główne obszary działań i inicjatyw legislacyjnych Europejskiej Agendy Cyfrowej. Zdaniem W. Marcińskiego, Polska może wiele zdziałać w tym obszarze w ramach swej prezydencji i może sporo na tym zyskać. Polskie priorytety to m.in. infrastruktura, edukacja, włączenie osób starszych 50+, funkcjonalna e-administracja oraz rozwój cyfrowych usług i źródeł informacji.

Tomasz Napiórkowski z DSI MSWiA przedstawił „Stanowisko Rządu RP wobec EAC”, w którym znajdują się takie wytyczne działań jak interoperacyjność systemów i rejestrów publicznych, szybki internet, partnerstwo publiczno-prywatne, podwojenie wydatków na badania i rozwój do 2010 r., rozwój e-administracji, cyfryzacja dziedzictwa narodowego. Stanowisko to będzie wkrótce opublikowane na stronie MSWiA.

Reprezentujący firmę Cassidian Bob Allen skupił się na temacie bezpieczeństwa danych w sieci, przedstawiając m.in. elementy historii najbardziej spektakularnych cyberataków (Estonia – banki, Iran – przemysł atomowy, Turca – penetracja agend rządowych, USA – elektrownie) oraz zidentyfikowane badaniami firmy obszary największego zagrożenia: rząd, wojsko, komunikacja publiczna, banki, zaopatrzenie w wodę. Przedstawił w zarysie podejście firmy („end-to-end”) do problemu bezpieczeństwa systemów.

Reprezentujący HP Grzegorz Sobolewski omówił szanse i bariery rozwojowe w kontekście Europejskiej Agendy Cyfrowej, opierając się na doświadczeniach firmy wyniesionych z projektów realizowanych w Europie i USA. Zdaniem HP realizacja EAC jest będzie utrudniona wskutek co najmniej trzech powodów: (1) niejednolitość rynku cyfrowego, regulowanego obecnie przez 27 różnych systemów prawnych, nie pozwala korzystać z ekonomii skali, (2) interoperacyjność – zdaniem HP w Europie robi się dziś zbyt mało w tym kierunku; USA jest pod tym względem znacznie bardziej zaawansowane, (3) niezbędny do rozwoju ruch w trójkącie „innowacyjność / B+R / edukacja” jest zbyt powolny wskutek nadmiernej biurokracji. Referent przypomniał, że HP ma na koncie realizację wielu projektów na naszym terenie, m.in. System Informacyjny Schengen oraz IACS w Agencji Modernizacji i Restrukturyzacji Rolnictwa.

Znacznie bardziej optymistyczny klimat wprowadził dyrektor techniczny NASK Krzysztof Silicki zapewniając, że akurat w obszarze bezpieczeństwa systemów Polska nie jest bynajmniej outsiderem. Przeciwnie, wiele naszych zrealizowanych już inicjatyw może służyć jako wzorzec dla innych krajów. Nie należy jednak popadać w samozadowolenie, bo do tego, by rynek cyfrowy się rozwijał, niezbędne jest nie tylko technicznie rozumiane bezpieczeństwo ale również społeczne zaufanie do sieci. A nie jest z tym najlepiej. Z badań Europejskiej Agencji ds. Bezpieczeństwa Sieci ENISA dziś w Europie tylko 12 proc. obywateli ma poczucie bezpieczeństwa transakcji elektronicznych. Dzięki działaniom ENISA Komisja Europejska pracuje już nad dyrektywą dotycząca cyberprzestępczości, planowane jest też utworzenie europejskiego centrum walki z cyberprzestęczością.

W prace ENISA Polacy mają spory wkład. W naszym kraju działa Safer Internet Server - rozwiązanie uważane za modelowe dla całej Europy, zaś założony w 1996 r. polski CERT jest jednym z najstarszych i najbardziej doświadczonych. Jego statystyki wykazują, że choć liczba automatycznie likwidowanych szkodliwych akcji narasta lawinowo, to częstotliwość zdarzeń wymagających interwencji ręcznych regularnie spada. Jesteśmy pod tym względem lepsi niż większość krajów Unii. Jednak nadal mamy sporo do zrobienia, od ustalenia krajowej polityki bezpieczeństwa poczynając.

Reprezentujący Alcatel-Lucent Rafał Sobiszewski przedstawił doświadczenie A-L w zakresie linii przesyłowych. Zaobserwowane przez A-L transmisyjne „prawo Moore’a” mówi, że szybkość transmisji do użytkownika końcowego rośnie tempie rząd wielkości na 6 lat; firma przewiduje dojście do 1 Gbps w roku 2020. Jest to o tyle ważne, że z analiz wynika ścisła zależność między tempem rozwoju kraju a szybkością i powszechnością dostępu do sieci. Ważną okolicznością jest też fakt, że czas zwrotu inwestycji w skali całego społeczeństwa, osiągnięty wskutek wygenerowanego sprawną siecią przyspieszonego rozwoju, wynosi ok. 1 roku, podczas gdy dla inwestującego operatora czas ten rozciąga się na wiele lat. Stąd wniosek o głębokiej sensowności programów rządowego wspierania budowy szybkich sieci transmisyjnych. Większość krajów Unii realizuje Narodowe Programy Szerokopasmowe – Polska jeszcze tego nie robi.

Krajowa Izba Gospodarcza Elektroniki i Telekomunikacji przeprowadziła wśród swych członków ankietę na temat oczekiwać od przedsiębiorców Europejskiej Agendy Cyfrowej, której wyniki zaprezentował Jacek Czech. Jak się okazuje, wielkie zapotrzebowanie jest m.in. na ustawę o autoryzacji i identyfikacji, techniczne i prawne zapewnienie bezpieczeństwa operacji elektronicznych, realną elektronizację relacji z urzędami.

Prezes Polskiej Izby Informatyki i Telekomunikacji Wacław Iszkowski zaprezentował ogłoszoną już przed dwoma tygodniami propozycję zasadniczych zmian w rządowych strukturach zajmujących się informatyzacją. Przed wszystkim należy, zdaniem PIIT, zmienić obecny układ działów, ponieważ obecny podział – dział „telekomunikacja i poczta” w Ministerstwie Infrastruktury oraz dział „informatyzacja” w MSWiA - jest anachroniczny, nieprzylegający do dzisiejszego stanu technologii. Jeśli do tego dodamy, że wprowadzaniem (a właściwie przeszkadzaniem wprowadzaniu) e-faktur oraz e-Deklaracji zajmuje się Ministerstwo Finansów, e-podpisem Ministerstwo Gospodarki, zaś ministerstwa zdrowia, sprawiedliwości i kultury też mają swój „wkład” a do tego internetem chce rządzić KRRiT, to trudno się dziwić, że w obszarze informatyzacji panuje chaos i niedowład. Zdaniem PIIT cała teleinformatyka powinna stanowić jeden dział administracji państwowej i mieć własne ministerstwo - bez tego realizacja Europejskiej Agendy Cyfrowej będzie bardzo utrudniona.

Memorandum PIIT w sprawie powołania nowego ministerstwa do spraw teleinformatyki i społeczeństwa informacyjnego

Prezes Krajowej Izby Gospodarczej Elektroniki i Telekomunikacji (KIGEiT) Stefan Kamiński przypomniał zebranym, że teleinformatyka nie ogranicza się dziś do komputerów i telefonów – to także ogromny rynek AGD, RTV i motoryzacyjny, którego produkty są nasycone procesorami, pamięcią i transmiterami. KIGEiT widzi świetną opcję dla polskiej specjalizacji na skalę co najmniej europejską: Smart Grids, czyli inteligentne sieci integrujące rozproszone systemy energetyczne (wiatr, biogaz, fotowoltaika itp.). Polska ma akurat bardzo poważne zasoby by wizję europejskiego przodownictwa w tej dziedzinie zrealizować.

Do wątku edukacyjnego rozważań nad EAC wrócił Ogólnopolski Koordynator ECDL Marcin Garwacki, pokazując podstawowe informacje o rozprzestrzenieniu certyfikatów ECDL w Polsce i na świecie. Zaprezentował też najnowsze inicjatywy/produkty polskiego biura ECDL: e-Clerk, e-Urzędnik, e-Nauczyciel, e-GIS – niektóre z nich mają realną szanse stać się standardami na skalę europejską.

Konferencja: "Miejsce i rola Polski w realizacji programu Europejskiej Agendy Cyfrowej" odbyła się 13 maja 2011 r. w Sali Kolumnowej Sejmu RP. Konferencji patronował Marszałek Sejmu Grzegorz Schetyna oraz Sejmowa Komisja Innowacyjności i Nowych Technologii.

===

A w najbliższym czasie:

oraz

Wszystkie informacje: sdsi.pti.org.pl

Strona utworzona przez Polskie Towarzystwo Informatyczne Wszelkie Prawa Zastrzeżone © 2014.