W trzecim dniu 27. Jesiennych Spotkań PTI, w środę 19 bm., duże zainteresowanie wywołał blok poświęcony edukacji.
W prezentacji pt. „Jak uczyć i czego? Czy już zmiana paradygmatu?” Wiesław Byrski zasypał audytorium długą serią bardzo ważnych pytań, na które, jak sam przyznał, niesposób znaleźć dziś pewne odpowiedzi. Czy komputer ma być jedną z pomocą naukowych czy potrzebna jest pełna przesiadka do przestrzeni wirtualnej? Czy przekazywać głównie wiedzę podstawową czy położyć nacisk na metody jej pozyskiwania? Czy przekazywać raczej wiedzę czy umiejętność żeglowania wśród faktów? Jak powinien wyglądać e-podręcznik – bo zamknięcie w formacie pdf to chyba za mało? Istniejące dziś nieznane wcześniej możliwości sposobów kształcenia są z uporem wtłaczane w stare struktury, procedury i kanony – ale jakie powinny te nowe struktury, procedury i kanony? Edukacja jest dziś rozdarta przez niedookreślenie relacji między wiedzą oparta na wnioskowaniu a mnogością gotowych receptur. O ile to pierwsze wydaje się bardziej „właściwe”, o tyle edukacja nie może ignorować potrzeby przygotowania adepta do życia w środowisku pełnym wiedzy rozproszonej, obfitej lecz zawsze niepełnej.
Uczymy dla przyszłości - a ta jest płynna i niedookreślona, wymuszając częste dostosowywanie się do zmieniających się warunków. Współczesne rozumienie edukacji musi, zdaniem Wiesława Byrskiego, spełniać „przyszłościowe” kryteria. Czyli nieuchronna jest zmiana edukacyjnego paradygmatu – ale na czym ta zmiana ma polegać?
Debata moderowana przez Zdzisława Nowakowskiego sprowadziła dyskusję bliżej aktualnych problemów. Prowadzący przypomniał los inicjatywy "Komputer dla ucznia” – inicjatywy, z której dość szybko zrezygnowano wskutek szerokiej krytyki ze strony zarówno środowisk nauczycieli jak i informatyków. Obecny jej kształt ma postać dokumentu pt. „Cyfrowa szkoła”, przygotowanego przez zespół min. Michała Boniego, który w swych założeniach kładzie nacisk na budowę łatwo dostępnych cyfrowych zasobów edukacyjnych, wzrost kompetencji nauczycieli i powszechny dostęp do sieci.
Tomasz Hodakowski stwierdził, że międzynarodowe doświadczenia Intela dobitnie wskazują, co jest warunkiem pomyślnej informatyzacji procesu nauczania w skali kraju – pojawienie politycznego lidera wysokiej rangi, najlepiej spoza środowiska edukacji, który silnie się angażuje w przeprowadzenie operacji. W Europie szczęście do takich liderów miały dwa kraje o nienajwyższej skądinąd kondycji ekonomicznej: Portugalia i Macedonia.